500.000$ wędruje do Ciebie!

Przedstawię Ci ćwiczenie z którym zapoznałem się dzięki jednemu z moich mentorów.
Jakbyś się poczuł gdybym powiedział Ci że wygrałeś pół miliona dolarów? Zatrzymaj się i pozwól sobie doświadczyć tego uczucia ;).
Te pieniądze już są Twoje! Otrzymasz je na swoje konto bankowe i możesz zrobić z nimi co tylko zechcesz ;). Jak się czujesz? Czy już wiesz co z nimi zrobisz?
Jak się poczujesz kiedy powiem Ci, że te pieniądze będziesz miał na swoim kącie ale dopiero za 24 miesiące?
Emocje opadły? Może jesteś lekko poddenerwowany, zły że jeszcze ich nie masz, zawiedziony... Jak się czujesz? Pamiętaj te pieniądze już są Twoje! Musisz tylko poczekać te 24 miesiące żeby je wydać ;).
Pomyśl teraz o swoim celu, nieważne jaki on jest. Nowy dom, mieszkanie, auto, zdrowie, związek czy pieniądze i poczuj jakby to już było Twoje ;). Wiesz, że w ciągu kolejnych 24 miesięcy Twój cel pojawi się w Twoim życiu. Jak się czujesz?
Czuj się dobrze teraz, czuj ekscytację tym że to czego oczekujesz już jest w drodze! Nie skupiaj się na tym jak ma to się pojawić w Twoim życiu i nie ograniczaj się czasowo.
Powiedzmy że jesteś w restauracji i zamówiłeś swój ulubiony posiłek. Teraz musisz poczekać jakiś czas. Nie pytasz kelnera co 5 min czy danie jest już gotowe, ani nie pytasz go 3 razy czy na pewno kucharz przygotuje to danie a nie inne ;).
Czuj się w stosunku do swojego celu tak samo jak w monecie kiedy zamówiłeś swój ulubiony posiłek i wiesz że zaraz będziesz się nim delektował! Zamówienie jest przyjęte wystarczy być cierpliwym.
Jakbyś chciał dziś zamówić nowego Cadillaca i miał na niego przygotowane pieniądze lub nawet sfinalizowałbyś transakcje to jak myślisz ile miesięcy zajęłoby firmie dostarczenie nowego auta z USA pod Twój dom?
To wszystko potrwa jakiś czas. Zanim otrzymasz swoje danie w restauracji, nowy samochód z fabryki i zrealizujesz swój cel ale jeśli będziecie czuli się dobrze tu i teraz, doceniali to co już macie, cieszyli się życiem i doświadczali go, to co za różnica czy cel zrealizuje się w tym miesiącu czy rok?