Nieszczęścia chodzą parami!

Nieszczęścia chodzą parami!
Zapewne słyszeliście to polskie przysłowie: nieszczęścia chodzą parami, lub powiedzenie jak się wali to wszystko na raz.
Zajrzyjmy do słownika:
Mówimy: „Nieszczęścia chodzą parami”, mając na myśli to, że jedno niepowodzenie pociąga za sobą szereg innych.
https://sjp.pwn.pl/ciekawostki/Przyslowia;187262;6.html
Jestem pewny, że w tym przypadku uruchamia się prawo przyciągania. Prawo przyciągania można w najprostszych słowach zdefiniować następująco: podobne przyciąga podobne. Skupiając się na nieszczęściach dostajemy ich jeszcze więcej. Co stanie się, kiedy swoją uwagę przekierujesz na ludzi, zdarzenia i okoliczności, które można zdefiniować jako szczęście? Jak myślisz?